Kto wiatr sieje, ten burze zbiera

Wspominałem ostatnio o pierwszej antypirackiej akcji dostawcy internetu. Pisałem tam o ryzyku. I proszę miałem rację (jak zwykle zresztą). Klienci masowo zaczynają rezygnować z usług firmy Aster. Podobno głównym powodem nie jest “ustawa antypiracka” lecz pogorszenie jakości usług, nie tylko w przypadku dostawy internetu. Poza tym klienci kręcą nosem na nowy regulamin w którym to firma zastrzegła sobie prawo zerwania umowy w każdej chwili, można powiedzieć, że według własnego widzimisię.
A ostrzegałem, że polityka trzech kroków może być ostatnimi krokami przed śmiercią.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *